Zdaniem ekspertów biorących dział w dyskusji panelowej, która w maju br. odbyła się w ramach Narodowego Tygodnia Opieki Paliatywnej w Melbourne [Australia], nasza niechęc do rozmawiania o śmierci i umieraniu pogłębia nasz strach i sprawia, że osobom cierpiącym trudniej pogodzić się z negatywną diagnozą.
- "Paradoksalnie, im więcej będziemy mówić o śmierci, tym mniej będziemy się jej obawiać" - powiedziała Molly Carlile, kierownik opieki paliatywnej w Austin Health, autorka książek o umieraniu dla dzieci i młodzieży. Jej zdaniem, świetnym sposobem rozmawiania o umieraniu i oswajania śmierci jest sztuka. Wraz z australijskim dramaturgiem Alaname Hoogoodem przygotowała m.in. specjalny spektakl poświęcony ludziom umierającym "Cztery pogrzeby w jeden dzień" [fot.], który od czasu premiery w 2007 jest często prezentowany w ramach społecznych kampanii na rzecz rozwoju i zrozumienia opieki hospicyjnej.
Również zdaniem dr Bruce'a Rumbolda z La Trobe University, mówienie i rozmowa o śmierci jest ważnym elementem wspierania ludzi cierpiących. - "To nie jest tylko problem zdrowotny. Im więcej będziemy rozmawiać o śmierci i umieraniu, tym bliżej będzimy ludzi których kochamy, którzy przeżywają to doświadczenie" - ocenia dr Rumbold. [medicalnewstoday.com]